Tym razem nie przygotowałam dla Was makijażowego posta, nie będzie to również post z recenzją produktu, choć można go uznać za recenzję , świąteczną recenzję czekoladowych pierników z dokładną instrukcją obsługi. To chyba już ostatni moment, by upiec te pyszne arcydzieła, z których Wy będziecie dumni, a Wasi najbliżsi pokochają Was w te święta trochę bardziej :)
Czekoladowe pierniczki
- 3 i 1/3 szklanki mąki
- 1/2 szklanki kakao
- 3/4 szklanki cukru pudru
- 3/4 łyżeczki sody oczyszczonej
- 2,5 łyżki przyprawy korzennej do piernika
- szczypta soli
- skórka otarta z 1 pomarańczy
- 180 g masła
- 1 jajko
- 3/4 szklanki płynnego miodu
- 55 g gorzkiej czekolady, połamanej (dałam całą tabliczkę)
Sposób wykonania:
Mąkę pszenną, kakao, cukier puder, sodę oczyszczoną, przyprawę korzenną i sól mieszamy i przesiewamy. W garnuszku umieszczamy masło, melasę, czekoladę, podgrzewamy, mieszamy do rozpuszczenia i połączenia składników. Całość odkładamy do przestudzenia. Do suchych składników wbijamy jajko i dodajemy rozpuszczoną ciepłą mieszankę, skórkę z pomarańczy, miksujemy. Powstałą masę przekładamy do naczynia, zawijamy folią i odkładamy do lodówki do schłodzenia na 1 - 2 godzin, może być nawet dłużej, ważne by masa stężała i nie kleiła się.
Po schłodzeniu ciasto partiami wyjmujemy z lodówki i wałkujemy na grubość około 3 mm lub grubsze (świetnie wałkuje się ciasto na silikonowej macie, do której nic nie przywiera). Z ciasta wykrawamy dowolne kształty, u mnie były to serca, gwiazdki oraz okrągłe pierniczki z wzorkami, które zrobiłam stemplami z home&you (dostępne na home-you.com). Ciasteczka pieczemy w temperaturze 180 stopni przez 10 - 12 minut (grubsze trochę dłużej). Wystudzone pierniczki jeszcze przed udekorowaniem, wkładamy do szczelnie zamykanego pudełka wraz z obierkami z jabłek w celu zmięknięcia i chłonięcia wilgoci z jabłek. Ważne jest to, by co kilka dni zmieniać skórki z jabłek, ponieważ mogą one pleśnieć. Wilgotne pierniczki można udekorować jak tylko chcemy, puszczając przy tym wodze fantazji.
Smacznego!
Jak zwykle zapraszam Was do obserwowania mojego konta na Instagramie oraz polubienia fanpage na Facebook'u, linki zamieszczam poniżej.
Fanpage Facebook - https://www.facebook.com/blondivy?ref=hl
Konto Instagram - http://instagram.com/blondivy
Przepis pochodzi ze strony www.mojewypieki.com.
Wyglądają smakowicie ;) i na pewno tak smakują . Muszę zrobić.
OdpowiedzUsuńSą też bardzo wilgotne u miękkie jak na pierniczki, ale to właśnie dzięki skórką z jabłek :)
UsuńThey look so cute and really good to eat!! :)
OdpowiedzUsuńhttp://floralsandsmiles.blogspot.ca/
pysznosci!!
OdpowiedzUsuńhttp://zielonoma.blogspot.it/2014/12/parkaz-dzinsu.html#comment-form
Pierniczki ekstra widzę ;-)
OdpowiedzUsuńlove it!
OdpowiedzUsuńwww.ohmissjackie.blogspot.com enter my giveaway! last day to enter :)
I also like them :)
Usuńlooks delicious! grreat gingerbread alternative!
OdpowiedzUsuńVievelle
In my opinion chocolate gingerbread are the best Christmas baking!
UsuńMniam mniam :) a jakie ładne wzory :)
OdpowiedzUsuńSama byłam zdziwiona, że te wzory tak ładnie się odbiły :)
UsuńLooks jummy, are the stamped figures still the much visbile after backing?
OdpowiedzUsuńBet they were delicious!
What about following each other? I would really love to keep in touch honey!
Let me know and I follow right back!
xoxo Colli // my blog - tobeyoutiful // Bloglovin'
That's right, after baking retain their shape :)
UsuńMiło mi Cię poinformować, że nominuję Twojego bloga do Liebster Blog Award 2014 :) Szczegóły tutaj: http://tm2shine.blogspot.com/2014/12/nominacja-do-liebster-blog-award_18.html
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że dołączysz do zabawy :) Pozdrawiam!
These look amazing!! x x
OdpowiedzUsuńAngela // The Sunday Chapter
Thank you :)
UsuńMmm looks delicious!
OdpowiedzUsuńVery nice blog by the way :)
Kisses from Russia,
Juliet
RUSSIAN DOLL
Jak smakowicie wyglądają, a efekt z użyciem stempli naprawdę piękny. ;]
OdpowiedzUsuń