Truflowy sernik z mascarpone
Składniki na spód:
- 120 g ciastek pełnoziarnistych w gorzkiej czekoladzie
- 70 g orzechów włoskich
- 40 g masła
Ciastka i orzechy wrzucić do malaksera i zmiksować na okruszki/piasek. Dodać roztopione masło i wymieszać do otrzymania masy o konsystencji mokrego piasku. Tortownicę o średnicy 21 cm wyłożyć papierem do pieczeni (samo dno). Na papier wysypać ciasteczka. Wyrównać, dokładnie wklepać w dno formy i podpiec przez 10 minut w temp. ok. 180 stopni.
Składniki na masę serową:
- 500 g serka mascarpone
- 200 g gorzkiej czekolady 70%
- 150 ml śmietany kremówki 36%
- 4 jajka
- 130 g drobnego cukru do wypieków ( ja po prostu przesiałam przez sitko zwykły, biały cukier kryształ)
- 2 łyżki Irish Cream lub innego likieru
- 2 łyżki mąki pszennej
Wszystkie składniki powinny być w temp. pokojowej. Kremówkę delikatnie podgrzewać na małym ogniu. Gdy zrobi się ciepła, wrzucić połamaną czekoladę. Cały czas mieszając, podgrzewać na małym ogniu (bardzo powoli), aż czekolada się rozpuści i połączy ze śmietaną na gładką masę. Natychmiast ściągnąć z palnika (masa zgęstnieje). W misie miksera umieścić mascarpone, całe jajka, cukier, alkohol, mąkę. Zmiksować na gładką masę, nie miksować zbyt długo, by niepotrzebnie nie napowietrzać masy serowej. Wlać lekko ciepłą czekoladę, zmiksować do połączenia. Masa powinna być gładka. Masę serową wylać na podpieczony spód. Piec ok. 60 - 75 min. w temp. 150 stopni, aż środek będzie ścięty i sprężysty przy dotyku patyczkiem. Studzić w lekko uchylonym piekarniku. Schłodzić w lodówce przez 12 godzin - dopiero wtedy osiągnie odpowiednią konsystencję.
Sernik w samym przygotowaniu jest dość czasochłonny, lecz gwarantuję, że zniknie w kilka minut :)
Mam nadzieje, że zdjęcia zachęcą Was do przygotowania podobnego sernika w domowym zaciszu :)
Smacznego!
Inspiracja zaczerpnięta z Moje Wypieki.