wtorek, 25 listopada 2014

Sugar skull

Witajcie!

Wracam do Was z propozycją makijażu Halloween' owego i choć ta impreza jest już dawno za nami to pomyślałam, że może się on równie dobrze sprawdzić w Andrzejki i Sylwestra. Jeśli tylko wybieracie się na szaloną imprezę i chcecie wyglądać przerażająco to ten makijaż na pewno przestraszy niejednego, do dzieła!




Zaczęłam od nałożenia kremu zwężającego pory w całej strefie T, policzki i szyję nawilżam kremem, czekam aż się wchłonie i przy pomocy beauty blendera na twarz aplikuję biały podkład o bardzo mocnym kryciu, całość przypudrowałam transparentnym pudrem.Wszystkie elementy na czole, oczach, ustach i policzkach najpierw rysuję granatową kredką, którą poprawiam czarnym eyelinerem. Kolorowe, ozdobne kamyczki, które przykleiłam klejem do peruk i zarostów kupiłam w Empiku za około 15 zł.









Kosmetyki Kryolan możecie dostać na stronie Lady makeup.
Najnowszą paletkę Sleek Rio Rio dostaniecie w sklepie Minti Shop.

fot. Dominika Rajczyk

Do wykonania makijażu użyłam:

preparat zwężający pory Bioderma Sebium Pore Refiner
matujący krem nawilżający Tołpa dermo face
podkład Kryolan Dermacolor Camouflage nr 070
granatowa kredka Yves Rocher nr 51
kredka Zoeva Graphic Eyes Eyeliner, Black to Earth
eyeliner w żelu Maybelline, 01 Black
płyn Duraline Inglot
wosk do stylizacji brwi Kryolan Cine - Wax
puder Make Up For Ever HD
tusz Loreal Paris Volume Million Lashes Black
cienie z paletki Sleek Rio Rio: Night Fever, Sao Conrado
cienie Inglot Rainbow: 104R, 103R
czarny cień Inglot 63
zielony cień Sephora nr 44 picnic in the park
pigment Sugarpill w odcieniu Goldilux
klej Kryolan Mastix
kamyczki ozdobne z Empiku
klej do rzęs Ardell LashGrip
rzęsy Sephora 271 
 
Jak zwykle zapraszam Was do obserwowania mojego konta na Instagramie oraz polubienia fanpage na Facebook'u, linki zamieszczam poniżej.

Fanpage Facebook - https://www.facebook.com/blondivy?ref=hl
Konto Instagram - http://instagram.com/blondivy

Dziękuję Wam za wszystkie komentarze, opinie i porady :)

poniedziałek, 3 listopada 2014

Syreni makijaż

Cześć wszystkim!

Pewnie zastanawiacie się o co chodzi z tym syrenim makijażem i co to właściwie ma być. Do zrobienia tego makijażu potrzebowałam dziewczyny o dużych oczach i najważniejsze, nieopadających powiekach. Wbrew pozorom wcale nie musiałam długo szukać, a nawet powiedziałbym, że sama się ona znalazła. Klaudia, która jest osobą bardzo żywiołową i energiczną wydała mi się idealną dziewczyną do tego makijażu, a jej osobowość tak barwna i kolorowa została odzwierciedlona w tym makijażu. Mam nadzieje, że ta propozycja choć trochę przybliży Wam wspomnienie wakacji, słońca, beztroski i ociepli chłodne, jesienne wieczory. Niżej postaram się w skrócie wytłumaczyć jak wykonałam makijaż oczu.

Zdjęcia zrobiła Dominika z bloga dominikarajczyk1.blogspot.com, serdecznie zapraszam Was do odwiedzania jej strony. 










Mniej więcej 3/4 powieki pokryłam białą kredką Sephora w odcieniu Pure white 08, która stała się moją bazą pod cienie. Zaczęłam od wewnętrznego kącika, gdzie nakłożyłam miętowy cień z drobinkami brokatu marki Inglot nr 101 i teraz zaczyna się najlepsza zabawa, a wręcz koronkowa robota. Obok miętowego cienia pędzelkiem 234/ Luxe smoky shader z Zoeva wklepałam cień z paletki Sleek Garden of Eden w odcieniu Fig, następny w kolejce jest cień nr 133 z Inglota, później nr 117 i nr 415 z tej samej firmy co poprzednik. Na samym końcu przezszłam do paletki Sleek Original, z której wykorzystałam dwa cienie: The Thames i Royal, całość "otuliłam" matowym, jasnym brązem z Inglota nr 357. Metodą na ten makijaż jest aplikowanie cieni bardzo gęsto, jeden obok drugiego, tak by się przenikały, a granice pomiędzy jednym a drugim cieniem nie były bardzo widoczne, co prawda jest to bardzo czasochłonne, ale efekty takiej pracy są oszałamiające, a sam makijaż staje się jakby trójwymiarowy. 




Wspomnę jeszcze tylko, że na dolnej powiece użyłam tych samych cieni co na górnej powiece tyle tylko, że ich aplikowanie zaczęłam od zewnętrznego kącika.





Do wykonania makijażu użyłam:

cienie Inglot: 101, 133, 117, 415, 357
cień z paletki Sleek Garden of Eden: Fig
cienie z paletki Sleek Original: The Thames, Royal
biała kredka Sephora w odcieniu Pure white 08
farbka do brwi Acqua Brown 25, Make Up For Ever
puder Make Up For Ever HD
tusz Loreal Paris Volume Million Lashes Black 
korektor NYX HD, w odcieniu Porcelaine

bronzer, Benefit Hoola
rozświetlacz Makeup Revolution, Pink Lights

farbka do ust Sleek Milkshake


Muszę jeszcze zaznaczyć, że rzęsy są własnością Klaudii, nie są doklejane!

Jak zwykle zapraszam Was do obserwowania mojego konta na Instagramie oraz polubienia fanpage na Facebook'u, linki zamieszczam poniżej.

Fanpage Facebook - https://www.facebook.com/blondivy?ref=hl
Konto Instagram - http://instagram.com/blondivy

Dziękuję Wam za wszystkie komentarze, opinie i porady :)